Antygeny/Newsy

Nabici w raka.

Na wielu portalach przeczytacie o prawdopodobnych przyczynach nowotworów czyli pospolitego raka. Oto co jest jego przyczyna wg współczesnej medycyny. 70 % to szkodliwe czynniki środowiskowe.  Poza tym.

1.    Palenie tytoniu – ponad 40 szkodliwych substancji to przyczyna-raka płuc, jamy ustnej, gardła i przełyku.

2.    Niewłaściwa dieta- skażone metalami ciężkimi produkty, tłuszcze, sól kuchenna, pewne składniki  kawy, herbaty, piwa.

3.    Spożywanie alkoholu.

4.    Zakażenia wirusowe- rak wątroby, szyjki macicy, odbytu .

5.    Nadmiar słońca – rak skóry.

6.    Genetyczne przyczyny -  rak piersi, jajników, przewodu pokarmowego.

7.    Może na razie wystarczy.

A teraz na serio. Tak naprawdę to co przeczytałeś powyżej to pobożne  życzenia medycyny.

 Co zatem piszą  autorytety: przyczyny rozwoju raka są nieznane . Przypuszczamy, że znamy około 15 % czynników rakotwórczych.  Z racji tego, że proces rozwoju raka jest wieloetapowy i wieloletni  ustalenie bezpośredniej przyczyny jest żadne.

Czym zatem jest komórka rakowa?

Żył sobie kiedyś dość ciekawski doktor  Otto Warburg. Człowiek ten miał niewątpliwy wpływ na rozwój onkologii i badaniu procesów oddechowych komórek.  Cóż takiego ten laureat Nagrody Nobla odkrył.

“Cancer, above all other diseases, has countless secondary causes. But, even for cancer, there is only one prime cause. Summarized in a few words, the prime cause of cancer is the replacement of the respiration of oxygen in normal body cells by a fermentation of sugar. All normal body cells meet their energy needs by respiration of oxygen, whereas cancer cells meet their energy needs in great part by fermentation. All normal body cells are thus obligate aerobes, whereas all cancer cells are partial anaerobes. From the standpoint of the physics and chemistry of life this difference between normal and cancer cells is so great that one can scarcely picture a greater difference. Oxygen gas, the donor of energy in plants and animals is dethroned in the cancer cells and replaced by an energy yielding reaction of the lowest living forms, namely, a fermentation of glucose”

Źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2947689/

 

W dowolnym tłumaczeniu:

"Rak, przede wszystkim innych chorób, ma niezliczoną ilość przyczyn wtórnych. Jednak nawet w przypadku raka, istnieje tylko jeden główną przyczyną. Podsumowując w kilku słowach, pierwotną przyczyną nowotworów jest zastąpienie oddychania tlenu w normalnych komórek organizmu przez fermentację cukru. Wszystkie normalne komórki ciała zaspokojenia ich potrzeb energetycznych przez oddychanie tlenem, podczas gdy komórki nowotworowe zaspokojenia ich potrzeb energetycznych w dużej mierze przez fermentację. Wszystkie normalne komórki ciała są zatem obligatoryjnymi tlenowe, podczas gdy wszystkie komórki rakowe są częściowymi beztlenowce. Z punktu widzenia fizyki i chemii życia ta różnica między prawidłowych i nowotworowych jest tak wielka, że można prawie obraz większą różnicę. Gazowy tlen, donor energii u roślin i zwierząt zdetronizować w komórkach rakowych i zastąpione energią otrzymując reakcji najniższych żywych form, a mianowicie fermentacji glukozy "

Nic dodać czy ująć, jeśli ktoś logicznie pojmuje proste zależności. Oczywiście mamy na wielu portalach przecudne interpretacje jego teorii w stylu:

W zakwaszonym organizmie wytwarzają się komórki rakowe. Musisz zatem odkwasić organizm. Jedz tylko zasadowe produkty. Oczywiście nasze produkty są 100% zasadowe. Kup, kup, kup. Dietę, suplementy, witaminy. I naiwni kupują to gówno. Reklama dźwignią handlu.

Idąc dalej medycyna odkryła kilkanaście markerów, które  występują w przypadku raka. O tym, że większość wykazuje małą swoistość niewiele się mówi. Jeden jednak jest dość znamienny w przypadku zaawansowanego raka trzustki. To marker CA-19-9. Większość ludzi ma to we krwi i jego bazowa norma to : 37 U/ml. W przypadku zaawansowanego nowotworu  ilość przekracza 1000 U/ml  i dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy.

 Nasz marker to pochodna antygenu grupowego krwi Lewis.  I tu mnie tknęło.

 Antygeny grupowe Lewis, po polsku nic nie przeczytasz na żadnym portalu. Dlaczego? Bo to temat tabu. O markerach CA 19-9 jest tego bardzo dużo.

Wróćmy zatem do oddychania tlenowego komórki. W zdrowym organizmie oddychanie komórkowe to proces utleniania związków organicznych. Najpospolitszym składnikiem jest cukier- glukoza, a reakcja wygląda tak.

C6H12O6 + 6O2 → 6CO2 + 6H2O

Otto odkrył, że komórki zmieniły system: nie spalają tylko przerabiają cukier w procesie beztlenowym czyli fermentacji. Są dwa powody tego stanu rzeczy. Wg mnie pierwszy i kardynalny powód to niedrożne naczynia krwionośne, w związku z tym komórki krwi dostarczające tlen nie spełniają swojej roli. Komórki pozbawione tlenu nie ulegają apoptozie tylko modyfikują proces i przerabiają cukier w procesie beztlenowym.

 Pytanie, jak do tego doszło?

Kiedy w organizmie dochodzi do pojawienia się zlepionych komórek krwi- aglutynacji. Jest jeden powód. Do krwioobiegu dostały się antygeny grupowe ABO, niezgodne z Twoimi. Jak mogą to zrobić? Na kilka sposobów.

1.    Dostały się wraz z wdychanym powietrzem.

2.    Dostały się wraz ze śliną i śluzem.

3.    Dostały się wraz ze spermą.

A jakie mamy raki? Ust, płuc, żołądka, przewodu pokarmowego, trzustki, wątroby, macicy, piersi. To tylko te najważniejsze.

 

Drugi powód to bardzo prawdopodobne mutacje genów. Ale tym dałbym szansę 0,001%.

Ciekawe ,że nikt przy zdrowych zmysłach nie wpadłby na taką teorie powstawania raka.  Pospolita aglutynacja, o której uczą się dzieci w podstawówce.

Polega ona na prostej relacji pomiędzy partnerami lub członkami rodziny. Wynika z niezgodności grupowej krwi AB0.  Wynikać też może z czegoś nadzwyczaj niewinnego. Czyli zwykłego- skok w bok partnera.  Ale to całkiem inny temat. Wymaga badań, których nikt nie przeprowadzi i się do wielu rzeczy nie przyzna.

Ja natomiast pisze wprost. Moje antygeny zabiły moją żonę. Nie umarła na raka tylko na zator płucny. Ale jaka to różnica. 

Powrót
TRANS
LATOR