Antygeny/Choroby

Antygeny, wirus grypy, hemaglutynina.

Szokująca teoria zapisana w NPM zakłada wpływ antygenów grupowych krwi zawartych w wydzielinach.

Czy ma podobieństwo z popularna grypą?

Wirus grypy  i mechanizm zakażenia jasno i wyraźnie wskazują na działanie hemaglutyniny na błony komórkowe.

Jak jesteś bardzo ciekawy to zerkniesz do wikipedii a tam dowiesz się że hemaglutynina to glikoproteina występująca na powierzchni wirusów. Hemaglutynina ma powód do dumy, ktoś przypisał ją tylko do wirusów. Nic bardziej mylnego. Proces zlepiania krwinek czerwonych zwany hemaglutynacją ma zasadniczo od ponad 100 lat całkiem inne podstawy. Niezgodność grupowa -ANTYGENOWA, krwi prowadzi do zlepiania -aglutynacji. 

Substancje grupowe krwi to glikoproteiny

Kiedy występują na wirusie grypy mają prawo do ingerowania w błonę komórkową nabłonka.

Kiedy występują jako czynnik sprawczy opisany w NPM, już tego prawa nie mają. Nie drażnią komórek , nie wnikają do środka, nie powodują wytwarzania przeciwciał, najlepiej swoistych. Żadnych prac w temacie oddziałaywania członków rodziny na siebie wzajemnie. 

WHY?????

Nastąpiła bardzo niekomfortowa sytuacja. Antygeny zawarte w wydzielinach ciała, ślinie, pocie, śluzie i łzach to też glikoproteiny.

Ale, nie mają działania chorobotwórczego.

A niby dlaczego ktoś je pomija?

Bo to bardzo wygodna sytuacja. Nie znamy przyczyny, szukamy, niedługo rozłożymy cały genom ludzki. A etiologia wielu chorób nadal nieznana. Jak fajnie. Nadal możemy robić ciekawe eksperymenty naukowe na głupoludach. 

 

Powrót
TRANS
LATOR