Crime story in medicine.

Kryminał słowo wywodzi się od łacińskiego – crimen ( czyn zabroniony). Sentencja łacińska „ Nullum crimen sine lege” znaczy „ Co nie jest zabronione jest dozwolone” a dosłownie należy to rozumieć nie ma przestępstwa bez ustawy.

Wszyscy doskonale wiedzą, że nie wolno wymieniać w czasie transfuzji krwi niezgodnej grupowo. Z powodu różnych antygenów przynależnych do grup krwi. W krwi posiadamy też przeciwciała grupowe , które w przypadku niezgodnej transfuzji silnie reagują na obce antygeny, do zgonu włącznie.

Zaczynamy nasz kryminał.

 Ktoś celowo i umyślnie z antygenów grupowych krwi, zrobił substancje grupowe krwi. Jak do tego doszło? Landsteiner, Hirszfeld i inni badacze którzy jakieś 100 lat temu badali składniki krwi odkryli, że krew a właściwie czerwone krwinki posiadają na sobie różne substancje chemiczne. Nazwano je antygenami grupowymi krwi gdyż, dla każdej grupy krwi występuje inny skład; antygen plus przeciwciało. W międzyczasie odkryto identyczne substancje chemiczne jak na krwinkach w całym organizmie. Przede wszystkim w wydzielinach. Zgodność była porażająca. Mając próbkę śliny lub spermy można było ustalić grupę krwi jaką posiadał osobnik od którego próbka pochodziła. Ale aby oddać całą prawdę zaniechano takich badań w kryminalistyce, przeniesiono je na poziom genetyczny. Aczkolwiek nadal się o tym pisze jako o materiale dowodowym.

Istniał jednak jeden warunek aby takie próbki nadawały się do identyfikacji grupy krwi musiał je zostawić „SECRETOR”.

Kto to jest SECRETOR?

Otóż Secretor to osoba w której wydzielinach ciała występują owe identyczne substancje chemiczne zwane antygenami grup krwi. W badaniach nad krwią ustalono ponad wszelka wątpliwość- każda grupa da się określić z powodu występowania antygenów i przeciwciał. W przypadku jednak badania wydzielin okazało się, że aczkolwiek wszyscy mamy antygeny na krwinkach nie wszyscy mają antygeny w wydzielinach. Znacznie później odkryto, że odpowiada za to inna para genów. Tak więc w całej populacji mamy osoby SECRETOR- wydzielacz, i  NON-SECRETOR –niewydzielacz.

Proporcja jest następująca 80% to SECRETOR. 20% NON SECRETOR.

Podstawy immunologii zakładają bardzo ważną relację antygen-przeciwciało. Każdy obcy antygen który wtargnie na terytorium naszego ciała zmusza je do wytwarzania przeciwciał.

Piszę to naprawdę bardzo prostym językiem aby każdy dzieciak zrozumiał. W podstawówce tego uczą na lekcji biologii.

Czy osoba z grupą krwi A, może być dawcą krwi dla osoby z grupą krwi 0 (zero)?

 Dzieci mówią nie może.

Kochane dzieci a dlaczego nie może tego zrobić?

 Bo w krwi osoby z grupą A są antygeny A, natomiast osoba z grupą ZERO ma w składzie krwi przeciwciała anty- A. Te przeciwciała pozlepiają jej krwinki potem zrobi się skrzep krwi i osoba ta umrze.  Celująco.

Jest jednak pytanie z wyższej półki dla akademików.

Czy osoba będąca SECRETOREM może dowolnie wprowadzać swoje wydzieliny w obszar ciała osoby która jest NON SECRETOR?

Jakie będą tego konsekwencje?

Czy osoba SECRETOR, ale z grupą krwi A, może wprowadzać swoje wydzieliny na obszar ciała osoby z grupą ZERO i będącą non secretor?

Opisz, jaka reakcja następuje w tym przypadku? 

W przypadku transfuzji robić tego nie wolno ZAKAZANE.  Jest na to przepis. Prawo zakazuje.

A w przypadku zwykłych kontaktów miedzy ludźmi wymieniającymi wydzieliny przepisu nie ma.

Można wymieniać antygeny bez konsekwencji?

No co Pan, odpowie każde dziecko przecież to spowoduje reakcję przeciwciał. 

Tak dziecko, ale lekarze o tym nie wiedzą.